Pierwsze kabelki
Data dodania: 2010-09-10
Nie ma jak to słowny elektryk no to zaczynamy 8 września!!! To Pan stawił sie wzorowo do pracy na umówioną godzine i wyznaczyliśmy wszystko gdzie co ma być. Troche myslałam, że to opornie pojdzie ale nie ma jak doswiadczoiny elektryk. Tu podpowie, tam coś podopwie i w 2 godz. wszystko ustaliliśmy!!!! Jego ekipa zwarta i gotowa stawiła sie do pracy a o to pierwsze efekty: